„Jak robisz małe rzeczy, tak robisz wszystko”!
Harv Eker
Ostatnio podałam Ci dwie zasady prowadzenia biznesu , dzisiaj pora na kolejne.
Zasada 3: Przychód nie jest zyskiem.
Jak rozmawiam z przedsiębiorcami , zresztą kiedyś też tak myślałam, to słyszalna jest chęć aby pochwalić się jak
największymi przychodami. Kiedyś robiło to na mnie wielkie wrażenie, kiedy jakiś przedsiębiorca mówił, że
obraca dziesiątkami , setkami tysięcy, wreszcie milionami. Nie mogłam tylko zrozumieć, dlaczego skoro „robi”
takie wielkie biznesy nagle coś się dzieje z jego firmą. Problemy z wypłatami dla pracowników, niespłacone raty
kredytowe, zaległości płatnicze. Ja osobiście od zawsze działam w biznesie usługowym, więc takie przychody
nigdy mi nie towarzyszyły. Dostrzegłam jednak pułapkę tych wielkich przychodów i błąd myślenia.
W biznesie nie chodzi o wysoki przychód, ale o wysoki dochód.
A zanim dojdziemy do dochodu to trzeba pamiętać, że od przychodu (czyli wartości tego co sprzedajemy) trzeba
odjąć wszystkie, jeszcze raz wszystkie koszty związane z uzyskaniem tego przychodu. Trzeba pamiętać o
kosztach zakupu towaru, transportu, kosztach siedziby, którą zajmujemy, kosztach pracowników, reklamy,
obsługi bankowej, księgowej i wszystkich innych, które niestety czasami umykają naszej uwadze. Dopiero jeżeli
zapanujemy nad kosztami, mamy szanse na dobrą relację miedzy przychodami, a kosztami, a co za tym idzie
pojawi się dochód i oczywiście trzeba tu jeszcze pamiętać o podatkach, które musimy zapłacić do Urzędu
Skarbowego (Vat i dochodowy) w zależności od sposobu rozliczania jaki wybraliśmy na początku danego roku
rozrachunkowego.
Dobrze, jeżeli „ liczenie” swojego biznesu rozpoczynamy na małych kwotach i na niewielkiej ilości transakcji z
czasem nabieramy wprawy i łatwiej poradzić sobie również z wyższymi kwotami i całą różnorodnością rozliczeń,
który niesie rozwój firmy.
Musimy sobie ciągle przypominać, że tylko sprawdzanie i panowanie nad kosztami pozwala utrzymać nam tak
cenną w biznesie płynność finansową, a to oznacza zdolność do spłacania swoich zobowiązań i bycie
wiarygodnym partnerem biznesowym, z którym inne firmy chcą współpracować.
Dlatego na koniec tych rozważań jeszcze raz zwrócę Twoją uwagę na słowa Harva Ekera: Jak robisz cokolwiek, tak
robisz wszystko!
Trzeba liczyć!:)
A za pierwsze rzetelne rozliczenie trzymam kciuki!
I niech Moc będzie z Tobą!
Napisz jak Ci poszło!