Najważniejszym powodem, dla którego ludzie nie osiągają tego, czego chcą, jest to, że sami nie
wiedzą, czego chcą. – Harv Eker
Jak zarobić pierwszy milion?
Kontynuując ostatni wątek, czyli jak skutecznie prowadzić biznes w trudnych czasach, zastanówmy się nad
planowaniem biznesu.
Nie wiem czy słusznie oceniam, ale mam takie odczucie, że to jedna z najtrudniejszych rzeczy do zrobienia i przez
to zbyt rzadko wykonywana.
Oczywiście, każdy z nas, kiedy już zdecydował się na prowadzenie biznesu to generalnie siada z kartką papieru i
liczy kiedy będzie dobrze w tym biznesie, czyli ile trzeba sprzedać żeby pokryć wszystkie koszty związane z
działalnością, ale bardzo rzadko idziemy dalej i liczymy, czy w tej naszej działalności możliwe jest zarobienie na
przykład 1 miliona.
Dlaczego o tym piszę?
Bo pamiętam jak mnie zadano to pytanie na pewnym szkoleniu. Rzeczywiście było to dla mnie zaskakujące, a z
drugiej strony to takie proste pytanie.
Czyli jeszcze raz: jaka jest Twoja formuła na milion? Ile musisz sprzedawać swojego podstawowego produktu czy
też usługi żeby osiągnąć taki wynik.
A czy jest to w ogóle możliwe?
Po co jeszcze trzeba zadawać sobie takie pytanie?
Po to aby sprawdzić czy jesteśmy na dobrej drodze, w dobrym biznesie, czy prowadzi on nas do założonego celu?
Zdajesz sobie sprawę, że ten milion jest symboliczny, ale czyż nie jest tak, że skoro już się angażujesz i ciężko
pracujesz , to po to by osiągnąć niesamowite wyniki? By zbudować coś naprawdę wspaniałego!
Takie myślenie pozwala zrozumieć ograniczenia danej branży. Pokazuje jak należy zwielokrotnić swój biznes.
Wreszcie prowadzi do kreatywnego myślenia: jeśli nie to , to co?
Weźmy może na tapetę jakiś prosty przykład: usługi masażu.
Jeśli przyjmiemy , że ten masaż możemy sprzedać za 70 zł. To policzmy: 1.000.000 : 70 = 14286 czyli tyle należy
zrobić masaży w ciągu roku. To podzielmy na 12 miesięcy i 22 dni pracy: 14286:12:22=54.
Czyli masażysta powinien zrobić 54 masaże . Możliwe? Cóż – niemożliwe!
To co może zrobić w tej sytuacji?
Zatrudnić masażystów i otworzyć nowe salony
Znaleźć produkty, które może sprzedawać w salonach masażu (olejki, balsamy, świece, płyty…)
Szkolić nowych masażystów.
Napisać i opublikować książkę o masażach.
A jednak mimo, że masaże to taka prosta usługa to okazuje się, że i tak można zbudować milionowy biznes.
I na koniec : czy warto?
Musimy bowiem sobie zdać sprawę, jaką gigantyczną pracę trzeba będzie wykonać. Ile się nauczyć – z zakresu
podejmowania decyzji, negocjacji, zarządzania zespołem, planowania, logistyki, wreszcie rozliczeń finansowych itd.
Jakich to będzie wymagało wyrzeczeń, jakiego zaangażowania?
Ale cóż jest warte życie bez wyzwań?
I tych wielkich wyzwań, jeszcze większych realizacji , wielkich emocji i satysfakcji finansowej Ci życzę!
I niech Moc będzie z Tobą!
Napisz proszę, czy możliwy jest milion w Twojej branży?