Mapa Myśli
„Nigdy nie daj sobie wmówić, że nie możesz czegoś zrobić. Masz marzenia to je chroń i realizuj. Ludzie nie potrafią sami czegoś zrobić więc mówią, że Ty też nie możesz. Dlatego ich opinie nie mają znaczenia. Jeśli czegoś chcesz, zdobądź to.”
Will Smith
Z jakim nastawieniem rozpoczynasz ten nowy tydzień, miesiąc rok?
Masz pozytywne nastawienie – to będą dobre dni, czy pojawiły się wątpliwości? Cóż! Kiedy jesteśmy dojrzalsi to stajemy się też bardziej wymagający szczególnie dla samych siebie. Więc, jeśli pojawiły się u Ciebie obawy co sobie obiecać, zaplanować, a czego lepiej nie, to gratuluję, jesteś człowiekiem odpowiedzialnym i nie rzucasz słów na wiatr.
Kiedy u mnie pojawiają się takie wątpliwości – przypominam sobie szybko moją ważną prawdę i doświadczenie – „to ja jestem Królową swoich myśli” i to ja decyduję , które myśli zagoszczą dłużej w mojej głowie. Po pierwsze, pozbywam się tych wszystkich czarnych, przygnębiających myśli poprzez skupienie swojej uwagi na tym co piękne, za co jestem wdzięczna, na dobrych relacjach, na tym co już osiągnęłam. Na początku wydaje się to trudne, ale polecam zacznij to ćwiczyć i zobaczysz, że to działa i warto się tego nauczyć. Im szybciej to zrobisz, tym częściej będziesz szczęśliwa.
Ale!
Oczywiście, że miewam też dłuższe momenty słabości, niepewności, a czasem wręcz przeciwnie wpadam w pułapkę hura-optymizmu (w końcu mam metaprogram celownika – wiem, zbadałam się na testach Mindsonar).
Dlatego kiedy planuje Nowy Rok robię to stopniowo. Najpierw zaczynam od rewelacyjnej zabawy, warsztatów, pracy twórczej – od Mapy Myśli.
Co to jest? I na czym to polega?
Mapa myśli to po prostu kartka papieru na której zapisujesz, wyklejasz, malujesz to co chcesz osiągnąć, o czym marzysz w danym roku lub też dłuższym okresie czasu. Fajnie mieć roczne mapy marzeń, ale polecam również taką mapę długoterminową – na całe życie.
Ja to organizuję w ten sposób, że siadamy przy dużym stole z rodziną i przyjaciółmi, przynosimy swoje ulubione kolorowe magazyny, gazety, oczywiście nożyczki, kleje, ale również kredki, mazaki, flamastry, jak ktoś lubi to farby. Rozkładamy to wszystko gdzie się da i zaczynamy twórczą, kreatywną pracę pod tytułem:
Co pragnę przeżyć przez kolejne 12 miesięcy?
Oczywiście, każdy z nas ma tam coś już w głowie, ale dzięki tej aktywności te nasze marzenia i plany zaczynają być bardziej namacalne. Zaczynamy rozumieć więcej i dokładniej to czego tak na prawdę chcemy, a czego nie. Co nam się podoba, a co nas zupełnie nie przekonuje.
Punktem wyjścia do poszukiwań w gazetach jest przygotowana mapa na kartonie papieru na którym zaznaczamy obszary, które planujemy.
Takie podstawowe cztery obszary to:
- ciało – jakie ma być w tym danym roku, jak będziesz o nie dbać, na czym się skupisz…
- serce – jakie i z kim chcesz mieć relacje, gdzie spędzać ze sobą czas…
- rozum – czego chcesz się nauczyć, co poznać, zrozumieć…
- duch – co w tym aspekcie jest ważne, czego chcesz doświadczyć, od kogo uczyć…
Co ciekawe, mimo że oglądamy te same materiały wybieramy z nich zupełnie inne rzeczy.
Od razu widać kto na co zwraca uwagę, czy bardziej przemawiają do niego zdjęcia, czy słowa drukowane. Jaką stylistykę preferuje.
Jest to ogromna dawka informacji o sobie i o innych – niesamowicie ciekawe doświadczenie.
Kiedy mamy już powycinane obrazki wtedy przyklejamy je na przygotowanym kartonie. Wybierz również odpowiedni kolor kartonu. Zobacz jak różnimy się sposobem wyklejania?
Kiedy brakuje obrazków, aby wyrazić wszystko o czym marzysz wtedy możesz pewne rzeczy dorysować, dopisać, domalować, albo poczekać, aż znajdziesz odpowiednie obrazki. Zawsze też możesz coś dodatkowo wydrukować.
Ważne:
Umieść swoją Mapę Marzeń tam gdzie będziesz na nią często spoglądać: w kuchni, w garderobie, na drzwiach. Mniejszą wersję możesz wkleić do kalendarza, który zawsze masz przy sobie.
Przygotowałam dla Ciebie Mapę Marzeń, którą możesz wkleić do swojego kalendarza:
Życzę Ci wspaniałej zabawy, a przede wszystkim wielkich marzeń i ich realizacji
Niech Moc będzie z Tobą!