[fusion_builder_container hundred_percent=”no” equal_height_columns=”no” menu_anchor=”” hide_on_mobile=”small-visibility,medium-visibility,large-visibility” class=”” id=”” background_color=”” background_image=”” background_position=”center center” background_repeat=”no-repeat” fade=”no” background_parallax=”none” parallax_speed=”0.3″ video_mp4=”” video_webm=”” video_ogv=”” video_url=”” video_aspect_ratio=”16:9″ video_loop=”yes” video_mute=”yes” overlay_color=”” video_preview_image=”” border_size=”” border_color=”” border_style=”solid” padding_top=”” padding_bottom=”” padding_left=”” padding_right=””][fusion_builder_row][fusion_builder_column type=”1_1″ layout=”1_1″ background_position=”left top” background_color=”” border_size=”” border_color=”” border_style=”solid” border_position=”all” spacing=”yes” background_image=”” background_repeat=”no-repeat” padding_top=”” padding_right=”” padding_bottom=”” padding_left=”” margin_top=”0px” margin_bottom=”0px” class=”” id=”” animation_type=”” animation_speed=”0.3″ animation_direction=”left” hide_on_mobile=”small-visibility,medium-visibility,large-visibility” center_content=”no” last=”no” min_height=”” hover_type=”none” link=””][fusion_text]
„Są serca powody, o których rozsądek nie słyszał”
Pascal
Piąty nawyk : Staraj się najpierw zrozumieć, potem być zrozumianym
Dlaczego czasem jest nam się tak trudno zrozumieć?
Dlaczego tak często słuchamy, a nie słyszymy?
Cóż! Jak świat światem, zawsze był problem zrozumienia między rodzicami i dziećmi, mężczyznami i kobietami, pracodawcami i pracownikami, zdrowymi i chorymi itd.
Zastanówmy się najpierw, czemu tak jest?
Okazuje się, że pierwszy podstawowy problem wynika, z zupełnie innego postrzegania rzeczywistości.
To na czym polega ta odmienność postrzegania?
Na tym, że patrzymy na świat jakby przez inne okulary. Są osoby, które zawsze widzą możliwości i takie, które zawsze widzą problemy; takie, które patrzą na świat przez pryzmat rodziny i takie, które patrzą przez pryzmat pracy; takie które mają mentalność dostatku i takie, które mają mentalność niedoboru; takie, które są otwarte i wierzą w dobro innych ludzi i takie, które spodziewają się tylko zła, są zamknięte i nieufne; które są wzrokowcami i takie, które są słuchowcami.
Dopiero, kiedy uświadomiłam sobie, jak wielkie różnice są miedzy ludźmi w postrzeganiu
rzeczywistości, wynikającymi z wychowania się w innych środowiskach, w innym otoczeniu, zrozumiałam skąd bierze się tak wiele wzajemnego niezrozumienia.
Na szczęście są jednak sposoby, by mimo tak wielu różnic rozumieć się lepiej.
Przede wszystkim, zrozumiałam, że można słuchać w różny sposób. Więc po kolei. Możemy :
- ignorować – czyli słyszymy głos, dźwięki ale nie słuchamy, bo nie chcemy
- udawać słuchanie – czyli potakujemy, ale zupełnie nie zatrzymujemy się nad treścią wypowiedzi rozmówcy,
- słuchać selektywnie – słyszymy tylko fragmenty wypowiedzi, lub zwracamy uwagę tylko na pewne tematy,
- słuchać uważnie – kiedy z uwagą i skupieniem słuchamy wypowiadane przez rozmówcę słowa, pragnąc zrozumieć,
- słuchać empatycznie – najwyższy stopień zaangażowania w słuchaniu, tak by zrozumieć rozmówcę, jego sposób myślenia, postrzegania rzeczywistości, jego uczucia.
Już wiem , że empatia to nie to samo co sympatia. Sympatia to rodzaj zgody na podobne myślenie, a w empatii, nie chodzi o zgadzanie się z rozmówcą, ale raczej o rozumienie go emocjonalnie i intelektualnie.
Eksperci od komunikacji uważają, że słowa to tylko 10% przekazu, 30% to brzmienie i ton, a 60% to język ciała. Słuchanie empatyczne odbywa się za pomocą uszu, a także oczu i serca. Słucha się uczuć, myśli, a nawet zachowania. Używa się prawej i lewej półkuli. Wykorzystuje się zmysły, intuicję i uczucia.
Słuchanie empatyczne to najważniejszy wkład na Konto Emocji, o którym pisałam w nawyku czwartym – tekst z 09.04, to klucz do serca i duszy drugiej osoby.
Jestem przekonana, że tylko jeśli naprawdę rozumiemy naszego rozmówcę, jesteśmy w stanie pomóc jemu, ale również sobie, bo w rzeczywistości zyskujemy relacje, a te są podstawą wszystkiego.
To tak jak z lekarstwem, lekarz może je przepisać, tylko wtedy, jeśli postawi właściwą diagnozę po dokładnych badaniach.
Niestety każde badanie wymaga czasu, ale korzyści z wyleczenia są nieocenione i satysfakcjonujące zarówno dla pacjenta jak i lekarza.
Słuchanie empatyczne również zabiera czas, ale zawsze zdecydowanie mniej niż wyjaśnianie nieporozumień, odwracanie spraw i zawsze zwraca się z nawiązką.
A jak wypracować tę wspaniałą umiejętność?
Są sposoby, ale o tym już następnym razem.
Na razie poobserwuj siebie i swoje otoczenie jak się słuchacie. I podziel się z nami swoimi doświadczeniami.
I powodzenia w rozumieniu innych! I niech Moc będzie z Tobą!
[/fusion_text][/fusion_builder_column][/fusion_builder_row][/fusion_builder_container]